weszliśmy już w okres Wielkiego Postu, który ma nas przygotować do głębokiego przeżycia świąt Zmartwychwstania Pana. To przygotowanie to nie tylko wysiłek osobisty każdego z nas, ale przede wszystkim otwarcie na Bożą łaskę. Ma to być czas nawrócenia, czynienia pokuty przez post, a jeszcze bardziej przez czynną miłość. Każdy z nas przeżyje ten czas według własnych pragnień i możliwości. Pomocą w podjęciu tego wysiłku jest rozważanie Męki Pańskiej – miłości zbawczej Chrystusa do człowieka.
Na Białorusi, podobnie jak w Polsce, w każdy piątek Wielkiego Postu odprawiamy w naszych kościołach Drogę Krzyżową, w każdą niedzielę śpiewamy Gorzkie Żale, uczestniczymy w trzydniowych rekolekcjach wielkopostnych.
Pozwólmy, aby Bóg przeprowadzał nas ze śmierci do życia, z życia w grzechu do życia w łasce. Odrzućmy zewnętrzny hałas, wyciszmy nasze serca, niechaj pogłębia się nasza więź z Bogiem. Wszystko, co będziemy w tym okresie podejmować, niech będzie przeniknięte miłością do Boga i do drugiego człowieka. Weźmy świadomie na ramiona swój krzyż, przyjmijmy go, choć może często nas to przerasta. Pamiętajmy jednak, że tracąc życie dla Jezusa, zachowujemy je i jest to nasza droga do nieba.
Pragniemy podzielić się z Wami, Drodzy Dobrodzieje, refleksją nieznanego autora, niech będzie ona dla nas pomocą w owocnym przeżyciu czasu Wielkiego Postu.
Z czego zrezygnuję w Wielkim Poście?
Zrezygnuj z narzekania – skoncentruj się na wdzięczności.
Zrezygnuj z pesymizmu – stawaj się optymistą.
Zrezygnuj z gorzkich sądów – myśl życzliwie.
Zrezygnuj z nadmiernej troski – zawierz Opatrzności Bożej.
Zrezygnuj ze zniechęcenia – bądź pełen nadziei.
Zrezygnuj z zawziętości – powróć do przebaczenia.
Zrezygnuj z nienawiści – odpłacaj dobrem za zło.
Zrezygnuj z negatywizmu – bądź pozytywny.
Zrezygnuj z gniewu – bądź cierpliwszy.
Zrezygnuj z małostkowości – stawaj się dojrzalszy.
Zrezygnuj ze smutku – raduj się pięknem, które jest wokół ciebie.
Zrezygnuj z zazdrości – módl się o ufność.
Zrezygnuj z obgadywania – kontroluj język.
Zrezygnuj z grzechu – wracaj do cnoty.
Zrezygnuj z rezygnowania – wytrwaj!
Niech z tej refleksji każdy zaczerpnie coś dla siebie.
Panie Jezu, u progu Wielkiego Postu przychodzę do Ciebie i przynoszę Ci wszystkie rany mojego życia i wszystkie rany, które w swoim życiu zadałem. Zanurzam siebie i każdego człowieka, którego stawiasz na drogach mojego życia, w Twojej Przenajdroższej Krwi. Proszę, aby Ona przyniosła nam uzdrowienie, którego tak bardzo potrzebujemy.
Z darem wdzięcznej pamięci w modlitwie i serdecznymi pozdrowieniami
Siostry Pallotynki z Białorusi.